Okres jesienno-zimowy wielu z nas nie oszczędza i często kończymy z grypą pod ciepłym kocem. Choroba to nic przyjemnego i jak najszybciej próbujemy się jej pozbyć, głównie za sprawą leków. A co ze snem? Poniżej dowiesz się, jaka jest rola snu w leczeniu grypy.

Kiepski scenariusz

Czujesz się okropnie – masz gorączkę, jesteś bez sił i szybko się męczysz, jednak nie pozwalasz sobie na odpowiednio długi czas odpoczynku i snu. Chcesz zachować codzienną aktywność i mówisz sobie, że przecież nie masz ani chwili, by chorować. Znasz ten grypowy scenariusz, prawda? Często nie zdajesz sobie sprawy, jak ważny jest sen podczas grypy. Szkoda, i to wielka, gdyż sen jest sprzymierzeńcem w walce z chorobą.

Sen na grypę, czyli najlepszy lek!

Sen ma właściwości lecznicze. Niby każdy o tym wie, a w rzeczywistości zdarza się, że podczas choroby nie zwracamy uwagi na ilość i jakość snu. A to właśnie w nocy organizm nabiera sił, żeby zwalczyć infekcję.

Regeneracja organizmu, która wtedy zachodzi, zaczyna się wieczorem i związana jest ze zmianami w systemie neurohormonalnym. To wtedy aktywna jest szyszynka, czyli znajdujący się w mózgu gruczoł dokrewny, wytwarzający melatoninę. Hormon ten reguluje nasz sen. Ich wspólne działanie prowadzi do zwolnienia pracy serca i układu oddechowego oraz uspokojenia organizmu. W ten sposób organizm tworzy warunki do prawidłowego przebiegu procesów regeneracyjnych podczas snu.

Śpij i zdrowiej

Śpij w czasie grypy jak najczęściej, aby dać organizmowi siłę do walki z chorobą. Niedostateczna liczba godzin snu wpływa na przedłużanie się infekcji i oddala moment wyzdrowienia. Co ważne, sen jest nie tylko lekarstwem na grypę i przeziębienie, ale może być też elementem profilaktyki. Im więcej śpisz, tym Twój organizm jest w lepszej kondycji. Krótki i niespokojny sen osłabia układ odpornościowy, zwiększając podatność organizmu na infekcje.

Wartościowy sen w czasie choroby

Największą więc wartość regeneracyjną niesie ze sobą sen odpowiednio długi, ale też spokojny i niczym nieprzerywany. Obowiązuje tu znane stwierdzenie, że liczy się nie tylko ilość snu, ale także jego jakość. Aby polepszyć sen podczas grypy (ale nie tylko wtedy), warto wcielić w życie dobre nawyki przed pójściem do łóżka. Jednym z nich jest zadbanie o powietrze w sypialni – bardziej komfortowo śpi się w wywietrzonym pomieszczeniu. Kolejnym jest odłożenie elektroniki przed snem, gdyż emitowane niebieskie światło źle wpływa na nocny odpoczynek.25

Więcej dobrych nawyków poznasz tu: 8 dobrych nawyków przed snem. Życzymy zdrowia i przespanych nocy!